Living in Madeira part3

Tym razem trochę o emocjach.
Realnie jest tutaj cudownie. Piękna przyroda, mili ludzie .....
Jednak aklimatyzacja nas nie ominęła. Też nie jest tak, że małe dziecko przechodzi przeprowadzki bezszwowo.
Może nie umie nazwać tego co przeżywa, jednak miała parę dni mocno płaczliwych i czuła się zdezorientowana. U mnie to nadal jest, u niej zaś powoli już ustępuje. Pomogło też to, że z nią rozmawiam, tłumaczę, że niedługo pójdzie do żłobka, uczę ją powoli portugalskiego, tyle ile sama umiem, ale bez niepotrzebnego narzutu - MUSZĘ.

This time a little beat about emotional states. Here is gorgeous i mean environment, place to live and place to relax.
However, we did not miss acclimatization. Nor is it that a small child moves seamlessly.
She may not be able to name what she is going through, but she had a few days of tearfulness and felt confused. For me it still is, but for her it is slowly subsiding. It also helped that I talk to her, I explain that she will go to nursery soon, I teach her Portuguese slowly, as much as I can, but without unnecessary overhead - I MUST. 


Dezertas. View from walking in Garajau.  Wyspa Dezertaz w oddali chodząc po Garajau

    Na placu zabaw ludzie starają się pomóc, rozmawiać. Na ulicy również. Natomiast nie są aż tak ufni jak myślałam i trzeba sobie zaskarbiać ich zaufanie jak chce się budować bliższe relacje. 
Garajau, mała miejscowość, więc obserwują nas. Same też dzieci przyjaźnie nastawione są do nas. Rozmawiają, bawią się z Helenką.

    On the playground, people try to help us and talk. Also on the street. However they are nor so trustful as i thought and you have to earn their trust if you want to build closer relationship.
    Garajau, small town, so they are watching us. 
    The children themselves are also friendly towards us. They talk and play with Helenka.
 Christo Rei in Garajau

    Kurs portugalskiego zaczynam od pażdziernika na tutejszym uniwersytecie.
    Są tutaj żłobki, przedszkola, szkoły. Nie wiem jak jest na poziomie wyższym, natomiast do tego poziomu szkoły są podobno dobrze prowadzone. Tubylcy są zadowoleni z samej nauki dla dzieci.
    Przeprowadzka to wielka rzecz przede wszystkim emocjonalna. To jakie mamy przekonania na swój temat i na temat innych, z czym się spotykamy w realu ... odpowiada temu jakie mamy nastawienie do świata i otoczenia by móc cieszyć się tym co jest.

    I start my Portuguese course in October at the local university.
    Moving is a great thing, above all emotional. What beliefs we have about ourselves and others, what we meet in real life ... corresponds to our attitude to the world and the environment to be able to enjoy what is. 
    There are nurseries, kindergartens and schools here. I don't know what it is like at the higher level, but schools up to this level are supposedly well run. The natives are content to learn for the children themselves.
My painting:) Moje prace:)


    Myślałam że wyjadę 40 km od domu rodzinnego i to wystarczy. Dopiero teraz jak wyjechałam 4000 km odkryłam kolejne mechanizmy blokujące mnie w kontakcie z samą sobą a co za tym idzie bardziej cieszyć sie swoim życiem i ukierunkowywać swoje działania. Brać większą odpowiedzialność za siebie.

    I thought that I would travel 40 km from my family home and that would be enough. Only now, after I traveled 4000 km, I discovered other mechanisms that block me in contact with myself and thus enjoy my life more and direct my actions. Take more responsibility for yourself.

Beach in Garajau. Plaża w Garajau

Nie trzeba też jechać 4 godzin do Zakopanego albo 4 godzin do Gdańska  (mieszkałam w Łodzi)
Góry, morze, śnieg, desz, słońce. Wszystko jest tutaj, na wyspie. Są rzeki, las, przyroda. Mogę iść na spacer na lewadę. domu kiedy jestem zmęczona po całym dniu mogę iść się kąpać się nad morze najstarszy krótki spacer Niby nic się nie zmienia praca dom dziecko sprzątanie gotowanie a jednak wychodzę z mieszkania się trochę jak na wakacje może dlatego, że jest lato. Nie tęsknię może jeszcze nie tęsknię 

You don't have to go 4 hours to Zakopane or 4 hours to Gdańsk (I lived in Łódź)
Mountains, sea, snow, rain, sun. It's all right here on the island. There are rivers, forest, nature. I can go for a walk on the levada. home when I am tired after a day I can go to the sea to bathe the oldest short walk Nothing seems to change work home child cleaning cooking but I leave the apartment a bit like on vacation maybe because it's summer. I don't miss yet.

Sunset in Garajau, view on Funchal. Zachód słońca w Garajau, widok na Funchal

Machico beach. Plaża w Machico

Sunday breakfast. Niedzielne śniadanie





Comments

Popular Posts